Jakiś czas temu zdałem sobie sprawę z tego, że infrastruktura i usługi dostępne od Google w zasadzie zaspokajają moje potrzebny odnośnie oprogramowania wspomagającego codzienne funkcjonowanie. Do krótkich notatek i robienia list zakupów używam Google Keep, do poważniejszych notatek Dokumentów Google, trzymanych na Dysku Google w folderze Notatki. Do obsługi powiadomień i kalendarza - Kalendarza Google, do komunikacji Hangouts, do przechowywania kopii zdjęć Zdjęcia Google, do blogowania Blogger (również od Google), do wrzucania filmów YouTube (tez Google), w telefonie system Android (Google), do tego Google Authenticator, Sklep Play, Google+, Inbox, Tłumacz Google, Google Chrome, kontakty zsynchronizowane z kontem Google, Mapy Google, Google Now, Muzyka Google i pewnie jeszcze cała masa innych, które ciężko spamiętać. Okazuje się, że taka integracja jest całkiem niezła. Na niektórych polach Google musi ustąpić Facebookowi, np. Instagram czy Facebook Messenger - owszem używam, b...